Autor Wiadomość
jasmin
PostWysłany: Śro 11:48, 21 Wrz 2011    Temat postu:

Dzięki wam za udział, wkład, zaangażowanie w trakcie Stepów Pomorza.
Cieszę się, że nasze grono jeżdżących się powiększa!
My, co szykowaliśmy te warsztaty także jesteśmy zadowoleni z ich przebiegu!

Pozdrawiam
tata Jaśmin
Bliźniak
PostWysłany: Wto 16:18, 30 Sie 2011    Temat postu:

OO! Bajka:)
Rori
PostWysłany: Wto 8:56, 30 Sie 2011    Temat postu:

Prawdopodobnie jednak się wyrobię i postaram się jechać na Stepy Smile Jak byśmy mieli jechać w kilka osób to i pojazd będę miał, co by pociągiem się nie tłuc.
Bliźniak
PostWysłany: Wto 8:24, 30 Sie 2011    Temat postu:

Wojtek ma egzaminy, więc raczej się nie wyrobi. Adam chyba jedzie, jest teraz w Niemczech, jak wróci to dam Ci znać ostatecznie w ilu i kiedy przyjedziemy.
jasmin
PostWysłany: Pon 11:10, 29 Sie 2011    Temat postu:

Na obecną chwilę to wiem, ze szykuje się na wyjazd Bliźniak i Krzysiek Kochel.
Jest także zgłoszenie z Dagome - na pewno Julko i nie wiem kto z Julkiem jedzie.
Ja robię sobie tydzień urlopu na tą imprezę i na weekend zabiorę na pewno dzieciaki.
Pozdrawiam
Rori
PostWysłany: Pią 20:00, 22 Lip 2011    Temat postu:

Wypijemy, no bo jak inaczej ;D Do czwartku włącznie wstępnie jestem wolny, w piątek na 2 tygodnie wypieprzam ;D
jasmin
PostWysłany: Czw 8:14, 21 Lip 2011    Temat postu:

Na obecną chwilę zamierzam w Słupsku być z racji niewielkiej odległości, choć nie chce mi się wszystkich gratów i klamotów przewozić z domu, rozstawiać itd ...
Spotkaj sie z chłopakami, Wojtek jest napalony na treningi ha ha ha z Krzyskiem eM się umów i wypijcie moje zdrowie!
Bliźniak
PostWysłany: Wto 22:02, 19 Lip 2011    Temat postu:

na Słupskiej imprezie będziesz? Z chłopakami muszę się zgadać jakoś na dniach i zobaczyć co też robią w Zgierzu.
jasmin
PostWysłany: Wto 11:05, 19 Lip 2011    Temat postu:

Po tym terminie bym zasadniczo polecał jechać do Liwu - będą tam walki na całkiem wysokim poziomie.
Ja na koniec sierpnia jadę na nową edycję Mazovii - to 13stkowa impreza.
Wrzesień - to Stepy Pomorza wiadomo.
A chłopaki muszą podumać, co tam chcąrobić i dzie jechaćSmile
Bliźniak
PostWysłany: Pon 18:53, 11 Lip 2011    Temat postu:

Yo!
Trochę utknąłem w innym świecie, ale już jestem... Niestety miałem troszkę za mało czasu co by na drugi koniec polski śmignąć, ale koło garncarskie na pewno wykorzystam innym razem - już od dłuższego czasu chodzi za mną zabawa w glinie. Byłem za to w Rabsztynie na zamku na imprezie w tym samym czasie co 'warsztaty nicnierobienia'. Trochę z chłopakami z którymi ćwiczę się potłukliśmy, a raczej potłukliśmy pozostałych, bo po pierwszej rundzie w bojówce została nasza 7 z 9 startujących (czyli ja i reszta z KCNu) i 2 z innych ekip (ale nie był to światowy poziom, więc jeszcze długa droga przede mną). W nocy rozpoczęliśmy prawdziwą walkę i teraz nie mogę pojechać na żadną imprezę bo w drodze do jakiejś jaskini głęboko w lesie zgubiłem buta :/ (ale to opowiem już jak się spotkamy). Gdzie jedziecie po 10 sierpnia, bo do tego czasu jestem uziemiony?
jasmin
PostWysłany: Pon 11:23, 04 Lip 2011    Temat postu:

Heja!!!
W ramach rozgrzewki do Stepów Pomorza odbyły się Warsztaty nicnierobienia - niektórzy z Was formułę znają i wiedzą co się dzieje. Był straszny luz pod kątem plastików, butelek itd ... się za bardzo tym nie przejmowaliśmy ale:
wykorzystując ławkę Bliźniaka zamocowałem na niej pół koło garncarskie, na którym powstało parę kubków i innych drobnych naczyń;
została zrobiona całkiem duża ilość przęślików i tych patyków do nich; dziewczyny przerobiły robienie krajek na tabliczkach, robienie włóczki wełnianej na tych przęślikach; robienie sznureczków z tej włóczki, skarpetek i rękawiczek różnymi igłowymi ściegami. Także wełna i len zostały zafarbowane metodami naturalnymi. Nie wiem jaka będzie trwałość koloru, ale wyszła ładna, jasna zieleń; Ja wystrugałem dwie ławki do siodła; Wiadomo, że było jeszcze jeżdżenie konno - blondi przerabiał strzelanie w galopie a nul przerabiał granie na bębenku i granie na piszczałce plus śpiewanie z grzbietu w trakcie jazdy:)

Jak zwijałem się w niedzielę o 18stej to ludzie jeszcze siedzieli i coś tam dłubali ...
Dazzoth
PostWysłany: Czw 9:59, 31 Mar 2011    Temat postu:

ja również - nie wiem jak z czasem, nie wiem jak potoczą mi się te wakacje z wykopami, ewentualnymi poprawkami itp.
Rori
PostWysłany: Śro 17:39, 23 Mar 2011    Temat postu:

Ja bym chętnie pojechał, ale zobaczymy jak z czasem.
Bliźniak
PostWysłany: Pon 13:57, 21 Mar 2011    Temat postu:

Jeśli tylko czas pozwoli to jadę.
jasmin
PostWysłany: Pon 10:57, 21 Mar 2011    Temat postu: Stepy Pomorza 2011

Koniec wrzesnia - przewidziany jako głównie nauka i doskonalenie jazdy konnej. Organizator główny Rosemar.
Pewnie jej bedę silnie z paroma osobami na miejscu pomagał, jak miało to miejsce poprzednio.
Z Łodzi prawdopodobnie Julko i Wojtek z Dagome pojadą - rozmawiałem z nimi na Wolinie. Najlepsza opcja to jechać na cały czasokres tzn od czwartku czy środy wieczór do niedzieli popołudnie.

Pozdro

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group